Fashion Lab

Fashion Lab to nowy projekt Fundacji Future in Fashion łączący modę w praktyce i teorii. Po pierwsze Międzynarodowe Warsztaty Mody, w których udział wezmą studenci z Polski, Austrii i Włoch. Po drugie Cykl Wykładów polskich i zagranicznych gości zawodowo związanych z rynkiem mody - Moniki Kapłan, Joanny Bojańczyk, a także Malcolma Bernarda, Stelli Bruzzi, Liuby  Popovej i innych. Po trzecie Międzynarodowa Debata wieńcząca tydzień intensywnych prac. Goście zmierzą się między innymi z pytaniami jaka jest polska moda dziś, jaka będzie za dziesięć lat oraz czy za granicą polska moda w ogóle istnieje? Różne perspektywy i odmienne doświadczenia skonfrontujemy w Łodzi w dniach 19-24 kwietnia 2010.

 

Rejestracje na wszystkie wydarzenia na stronie www.FashionLab.pl

 

Do zobaczenia!

 

Agata Zborowska

13-04-2010 | [3 komentarze]

 

po szóste glamour.

 

18-go marca w Szczecinie rozpocznie się szósta edycja festiwalu sztuki inSpiracje. Glamour- temat edycji 2010  natychmiast nasuwa skojarzenia: przepych, urok, czar, blask. Modowych akcentów nie zabraknie. Współorganizatorem inSPIRACJI/glamour jest Helmut Newton Foundation, dzięki której widzowie festiwalu będą mogli zobaczyć jedną z najsłynniejszych wystaw Newtona Sumo w Muzeum Helmuta Newtona w Berlinie. Adam Mazur przygotował wystawę Fashion Invasion – współczesna moda i fotografia z Polski. Przy tegorocznej edycji pracował również Krzysztof Stróżyna – projektant, absolwent londyńskiej St. Martin’s College. Podczas festiwalu zaprezentuje swoją najnowszą kolekcję. W tym roku po raz pierwszy odbył się konkurs dla młodych projektantów, którego laureatkami zostały Aleksandra Markowska (przypomnijmy, że Aleksandra jest również laureatką konkursu Fundacji Future in Fashion. Polscy młodzi projektanci) i Kamila Gawrońska. Dziewczyny także pokażą swoje najnowsze kolekcje. Polecamy.

Więcej informacji: www.inspiracje.art.pl

 



Film prezentujący kolekcję F/W 2010 Krzysztofa Stróżyny. Reżyseria: Zuza Krajewska & Bartek Wieczorek

 

 

(Gab.)

08-03-2010 | [3 komentarze]

 

BELGIJSKA MODA

 

Modę belgijską najczęściej wiąże się z nurtem dekonstrukcji. Jest to stereotyp, który przylgnął do belgijskiej mody tak jak na przykład francuską kojarzy się z szykiem. Przed rokiem 1980 nikt o modzie belgijskiej nie słyszał. Ale właśnie wtedy władze Belgii postanowiły zrestrukturyzować przemysł tekstylny wprowadzając specjalny plan, który miał zmienić belgijską modę i promować ją na zewnątrz. Rozpoczęła się kampania promocyjna pod tytułem "This is Belgian". Na fali tych ruchów powstał Belgijski Instytut Tkaniny i Ubioru. Dążono do tego by belgijska moda zyskała tożsamość w świadomości potencjalnych odbiorców. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych Belgia stała się państwem federalnym (nastąpił podział na Flandrię, Walonię i niezależną Brukselę) i cała koncepcja promocji belgijskiej mody jako całości stanęła pod znakiem zapytania.

Dla belgijskiej mody przełomowy był rok 1988. Grupa antwerpskich projektantów, którzy ukończyli szkołę pomiędzy 1980 a 1981 rokiem postanowiła zaprezentować swoje kolekcje w Londynie, bo jak twierdzili w Belgii nic się tak naprawdę nie działo – to Londyn tętnił życiem. Byli to: Ann Demeulemeester, Dries Van Noten, Walter Van Beirendonck, Marina Yee, Dirk Bikkenbergs i Dirk Van Saene. Ponieważ ich nazwiska były bardzo trudno wymawialne i nikomu nieznane postanowili nazwać się Antwerp Six. Projektanci odnieśli ogromny sukces zapoczątkowując tzw. belgijską rewolucję w modzie.  

Agata Zborowska

27-02-2010 | [290 komentarzy]

 

Let’s talk about Zień.

 

Tak powinien brzmieć tytuł piątkowego spotkania, które odbyło się w Centrum Cybernetyki w Warszawie. Temat warsztatów „Po co komu staż u Zienia” miał być punktem wyjścia do dyskusji, z której młodzi ludzie mieli dowiedzieć się na czym polega praktyka u projektanta z 10-letnim doświadczeniem na polskim rynku mody. Czas spotkania upłynął jednak pod znakiem kurtuazyjnej rozmowy o dokonaniach projektanta. Nam zabrakło konkretów: przedstawienia wymiernych korzyści płynących ze stażu, gdzie są teraz i co robią osoby, które taki staż u Macieja Zienia już odbyły.

Liczymy, że dobrego złe początki, bo idea comiesięcznych spotkań pod hasłem „Let’s talk Fashion” i uczynienie z Centrum Cybernetyki platformy wymiany modowej myśli brzmi bardzo interesująco. W kwietniu na warsztatach pojawią się specjaliści z agencji przewidywania i analizowania tredów WGSN ( Worth Global Style Network ) w Londynie, a w maju swój przyjazd potwierdziła już podobno współpracowniczka Stelli McCartney. My będziemy na pewno.

 

(A&G)

21-02-2010 | [2 komentarze]

 

“all [Klimt’s] big portraits of ladies are at the same time a documents of fashion.”

 

     Charakterystyczny styl tworzenia Gustava Klimta nie mógł zostać niezauważony przez projektantów mody. Szkice i obrazy, do wykonania których używał płatów złota i srebra, ostatnimi czasy zainspirowały, między innymi, projektantów domów mody Diora, Lanvin i Christiana Lacroixa. Mało osób jednak wie, że ten wybitny przedstawiciel secesji i wiedeńskiego modernizmu sam również projektował suknie (zgodnie z ideą Gesamtkunstwerk i ruchem artystycznym Arts and Crafts zakładającym tworzenie sztuki użytkowej przydatnej całemu społeczeństwu). W swoje luźne szaty w geometryczne wzory ubierał przyjaciółkę, projektantkę i modelkę Emilie Flöge, która od 1904 roku wraz z siostrami prowadziła w Wiedniu dom mody Schwestern Flöge.

 

Emilie Flöge w sukni projektu Gustava Klimta

 

Christian Dior Spring 2008 Couture

 

Lanvin Fall 2008 Ready-to-Wear

 

Christian Lacroix

 

 

 

(Gab.)

08-02-2010 | [2 komentarze]

 

Blogerzy z całego świata łączmy się!

 

Evolving Influence. Pod takim tytułem odbędzie się konferencja o blogach poświęconych modzie. 15 lutego w godzinach od 10.00-18.00 uczestnicy będą mogli przysłuchiwać się i uczestniczyć w dyskusji na temat biznesu i etyki w blogach modowych, różnicy pomiędzy blogami profesjonalnymi a amatorskimi i o ich przyszłości. Wśród zaproszonych gości jest między innymi Diane Pernet, Tavi Gevinson czy Susie Bubble.  Konferencja jest zorganizowana w ramach nowojorskiego tygodnia mody.

(Agata Zborowska)

27-01-2010 | [3 komentarze]

 

„IN A DIGITAL WORLD, THERE IS SOMETHING ROMANTIC TO PRINT PHOTOGRAPHS.”

 

Po Scottcie Schumanie (www.thesartorialist.blogspot.com) przyszedł czas na Yvana Rodica (www.facehunter.com). Nakładem wydawnictwa "Thames & Hudson” ukazał się pierwszy album Yvana przedstawiający 300 wyselekcjonowanych fotografii jego autorstwa prezentujących modę ulic na całym świecie. W zeszłą sobotę Yvan podpisywał pierwsze egzemplarze albumu w paryskim butiku Colette. Cztery wersje „Facehunter book” dostępne są już w sklepie internetowym www.amazon.com.

(Gab.)

26-01-2010 | [2 komentarze]

 

A Single Man.

Dziennik "The Guardian" pytał, czy projektant mody może zostać reżyserem filmowym. Zdecydowanie tak. Tom Ford projektujący niegdyś dla Gucci Group zadebiutował w roli reżysera adaptując powieść Christophera Isherwooda z lat 60. "A Single Man".

 Film przedstawia jeden dzień z życia Georga Falconera (Colin Firth), 52 letniego brytyjskiego profesora uniwersyteckiego cierpiącego po stracie wieloletniego partnera Jima (Matthew Goode). George wspomina najważniejsze momenty spędzone z ukochanym, spotyka się ze swoim studentem Kenny’m (Nicholas Hoult), który czuje w nim swoją pokrewną duszę oraz ze swoją wieloletnią przyjaciółką Charlotte (Julianne Moore), z którą kilkanaście lat wcześniej łączył go romans. Te wszystkie zdarzenia pomogą głównemu bohaterowi podjąć decyzję, czy warto żyć dalej.


 

Obok świetnej gry aktorskiej Colina Firtha, zachwycają również zdjęcia młodego operatora Eduarda Graua i muzyka skomponowana przez Abla Korzeniowskiego. Za kostiumy odpowiedzialna była nominowana do Oskara Arianne Phillips, która pracowała między innymi przy takich filmach jak "Przerwana lekcja muzyki" i "Skandalista Larry Flynt". Premiera filmu odbyła się na początku grudnia 2009 roku w Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MOMA) w Nowym Jorku. W Polsce po raz pierwszy film został pokazany podczas Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage 2009 w Łodzi.

 

(Gab.)

 

05-01-2010 | [2 komentarze]

 

Strategie sklepowe

 

 

 

źródło: http://faczim.blogspot.com

W marcu tego roku Dries Van Noten otworzył swój szósty sklep, tym razem w Minami Aoyama w Tokio. Wnętrza zostały zaprojektowane we współpracy z Gertem Voorjansem specjalizującym się w wystroju ekskluzywnych sklepów. Punktem wyjścia stały się dwa obrazy XVII wiecznego holenderskiego malarza Gerarda de Lairesse. Ale to nie wszystko. Drugim krokiem było zaproszenie dwóch japońskich artystów, którzy mieli stworzyć współczesne interpretacje dzieł. Ich monochromatyczne prace  silnie kontrastują z obrazami de Lairesse’a. Tym samym w przestrzeni powstają napięcia z jednej strony pomiędzy starym i nowym, z drugiej – Wschodem a Zachodem.

 

 


28-12-2009 | [2 komentarze]

 

TWO SLEEVIES, ONE COLLAR

 

 

Lena Kwadrat to jedna z ciekawszych projektantek tworzących we Wiedniu. Projektując konsekwentnie bawi się konstrukcją, a kolejne kolekcje są zawsze spójne kolorystycznie i dopracowane w najmniejszym szczególe. Hitem ostatniej kolekcji pt.: "Displacement” ("Przeniesienie") jest „two sleevies, one collar” - rodzaj szalika wyglądem nawiązującego do męskiego fularu, na którego końcach znajdują się mankiety, a na środku kołnierz koszuli. W butiku usytuowanym w Siódmej Dzielnicy przy ulicy Westbahnstrasse 3 oprócz najnowszej kolekcji można znaleźć buty i akcesoria zaprzyjaźnionych designerów. Lena wspiera projekt 7tm - stowarzyszenie Barbary Denk skupiające i promujące sklepy młodych projektantów znajdujące się na terenie Siódmej Dzielnicy. Projekty Leny można kupić m.in. w Berlinie, Moskwie, Paryżu, Londynie i Tokio. Więcej informacji: www.artpoint.eu i www.7tm.at .

(G.C.)

21-12-2009 | [7 komentarzy]

 

Martin Margiela

http://hypebeast.com/
(źródło: http://hypebeast.com/)

Martin Margiela niedawno świętował dwudziestolecie istnienia swojego domu mody Maison Martin Margiela. Z tej okazji można było oglądać wystawę jego prac zorganizowaną przez Mode Museum w Antwerpii. Większościowym udziałowcem w jego firmie jest Renzo Rosso (właściciel firmy Diesel), który przyznał ostatnio, że Martin Margiela już od dłuższego czasu nie uczestniczy w pełni w projektowaniu kolekcji. Z pewnością dwie ostatnie miały zauważalnie niższy poziom, co Suzan Menkes ("International Herald Tribune") skomentowała jednym słowem - "tragic". Oficjalnie wiadomo, że Martin Margiela nie będzie już dłużej projektantem Maison Martin Margiela. Posada dyrektora artystycznego była ponoć proponowana między innymi Haider Ackermann i Ralfowi Simonsowi. Ostatecznie zdecydowano się pozostać przy zespole projektantów, którzy współpracowali z Martinem Margielą przez ostatnie dwadzieścia lat.

(Agata Zborowska)

21-12-2009 | [697 komentarzy]

 

Starsze posty »

 
all rights reserved © 2009-2010 Fundacja FUTURE IN FASHION
istat